1.06.2016, 19:05:00
W tym wątku piszcie o ciekawych miejscach na odpoczynek itp.
Każdy gdzieś jeździ, więc warto podzielić się informacjami tutaj. Ktoś może skorzystać.
Niedamirów 53.
Piętrowy chałup z 6 pokojami:
- 2szt 4 osobowe (wersalka i dwa tapczany)
- 4szt 2 osobowe (tapczany)
Do każdych dwóch dwójek i jednej czwórki prowadzi osobna klatka schodowa.
Pokoje 2 osobowe mają wspólną łazienkę tuż za drzwiami na korytarz (mimo wszystko jest to bezproblemowe rozwiązanie). Nikt się nie kręci po korytarzu z uwagi na małą ilość miejsca.
Pokoje mają ściętą ścianę, ale można przywyknąć (po piątym walnięciu się banią w panele skośnościenne).
Czysto, schludnie, wręcz domowo.
Kuchnia przeogromna, mieści się tam wszystko co potrzebne do pitraszenia, jest sprzęt grający, tv.
Na ogrodzie jest cisza i spokój (no chyba że przyjedziemy na weekenda), jest fajny grill i miejsce na ognisko (chrust pod lasem do nazbierania).
Bardzo mili gospodarze (seniorzy) jak i wodzirejka zamieszania Pani Marta, która rozumie potrzeby zwariowanych ludzi chcących odpocząć od zgiełku (niekoniecznie grzecznie leżąc na leżaku w słońcu).
Na sspota polecam to miejsce, bliskość czeskiej granicy sprzyja degustacji czeskich piw z nieopodal położonego Zaclerza. Sklep w Niedamirowie jest jeden chyba, ale nie korzystaliśmy. W razie W jest Dino i pewnie Biedra w Lubawce, ale okolica sprzyja wycieczkom, toteż zawsze coś można kupić do japy i dla wątroby.
Zdjęcia ośrodka możecie zobaczyć na stronie fb: Niedamirów 53
Aa, bym zapomniał, koszt pobytu to jedynie 35zł od łeba.
Można także rozbić namiot, miejsca jest pod dostatkiem.
Każdy gdzieś jeździ, więc warto podzielić się informacjami tutaj. Ktoś może skorzystać.
Niedamirów 53.
Piętrowy chałup z 6 pokojami:
- 2szt 4 osobowe (wersalka i dwa tapczany)
- 4szt 2 osobowe (tapczany)
Do każdych dwóch dwójek i jednej czwórki prowadzi osobna klatka schodowa.
Pokoje 2 osobowe mają wspólną łazienkę tuż za drzwiami na korytarz (mimo wszystko jest to bezproblemowe rozwiązanie). Nikt się nie kręci po korytarzu z uwagi na małą ilość miejsca.
Pokoje mają ściętą ścianę, ale można przywyknąć (po piątym walnięciu się banią w panele skośnościenne).
Czysto, schludnie, wręcz domowo.
Kuchnia przeogromna, mieści się tam wszystko co potrzebne do pitraszenia, jest sprzęt grający, tv.
Na ogrodzie jest cisza i spokój (no chyba że przyjedziemy na weekenda), jest fajny grill i miejsce na ognisko (chrust pod lasem do nazbierania).
Bardzo mili gospodarze (seniorzy) jak i wodzirejka zamieszania Pani Marta, która rozumie potrzeby zwariowanych ludzi chcących odpocząć od zgiełku (niekoniecznie grzecznie leżąc na leżaku w słońcu).
Na sspota polecam to miejsce, bliskość czeskiej granicy sprzyja degustacji czeskich piw z nieopodal położonego Zaclerza. Sklep w Niedamirowie jest jeden chyba, ale nie korzystaliśmy. W razie W jest Dino i pewnie Biedra w Lubawce, ale okolica sprzyja wycieczkom, toteż zawsze coś można kupić do japy i dla wątroby.
Zdjęcia ośrodka możecie zobaczyć na stronie fb: Niedamirów 53
Aa, bym zapomniał, koszt pobytu to jedynie 35zł od łeba.
Można także rozbić namiot, miejsca jest pod dostatkiem.
Nie mam dostępu do mapki klubowej.
Nie wniosę danych nowych chętnych.